Małe mieszkania maja to do siebie, że są zwykle ponure, jeśli nie będą pomalowane na odpowiednie kolory. Oczywiście najlepsza jest biel, ale warto czasami dodać trochę kolorów. Jakich więc kolorów używać, aby mieszkanie nie stało się ciemne i przytłaczające? Otóż najlepiej jest zainwestować w jasne kolory, najlepiej pastele. Nadają one jasnego wyglądu, ale także wprowadzają wrażenie przytulności. Jeśli chodzi o ciemne kolory, to trzeba ich używać jak najmniej. Ewentualnie na jednej ścianie, albo w dodatkach. Dodatkami mogą być ciemne meble, czy podłoga albo komplet wypoczynkowy. Należy również pamiętać, jakie pomieszczenie będzie miało przeznaczenie. Istnieją kolory, które zupełnie nie nadają się do konkretnego pomieszczenia. Poza tym warto wystrzegać się tradycyjnego różu. Nie sprawdzają się w mieszkaniach, gdzie mieszkają również mężczyźni. W małych mieszkaniach często znajdują się wąskie pokoje. Aby nadać im troszeczkę powiększenia optycznego można pomalować dłuższe ściany na kolor o odcień ciemniejszy od koloru na ścianach krótkich.